Kyle Walker, John Stones i Phil Foden pomogli Anglii dotrzeć do półfinału EURO 2024, pokonując Szwajcarię po rzutach karnych.
Niestety, ich kolega z Manchesteru City, Manuel Akanji, nie wykorzystał rzutu karnego i to on okazał się pechowym zawodnikiem, którego zaprzepaszczona szansa zadecydowała o porażce.
Anglia bezbłędnie wykorzystała rzuty karne i zapewniła sobie zwycięstwo, a trójka angielskich kolegów szybko pocieszyła klubowego kolegę, który przez całe 120 minut prezentował się znakomicie.
Teraz Anglia zagra z Holandią w środę 10 lipca, a Hiszpania zagra z Francją w drugim półfinale, 24 godziny wcześniej.
Źródło: www.manchestercity.pl