Sergio Aguero w trakcie zgrupowania kadry narodowej udzielił wywiadu dla argentyńskiej stacji TyC Sports, w którym opisał swoją relację z klubowym menedżerem, Pepem Guardiolą, oraz wyjawił treść rozmowy, którą pewnego razu odbyli. Skomentował także krytykę, która spadła na reprezentację po przegranym finale Copa America z Chile.
Napastnik w rozmowie z dziennikarzem powiedział: – Guardiola jest kimś wyjątkowym. Nie bez powodu wygrywał wszystko w Barcelonie i Bayernie. Pragnie tylko zwyciężać.
– Istniała pewna szansa na to, że obejmie naszą kadrę. Zapytałem go o to i powiedział, że poprowadzenie jejbyłoby dla niego czymś wspaniałym. Nie otrzymał jednak konkretnej propozycji.
Po tym jak Alejandro Sabella zrezygnował z posady selekcjonera po przegranym finale Mistrzostw Świata w Brazylii w 2014 roku przeciwko reprezentacji Niemiec próbowano zakontraktować Pepa na tym stanowisku, jednakże nie doszło do niczego konkretnego.
Julio Gordona, były prezes Argentyńskiego Związku Piłki Nożnej przyznał wówczas publicznie:
– Gdybyśmy byli w lepszej sytuacji ekonomicznej, Pep Guardiola byłby selekcjonerem kadry narodowej.
Kun Augero skomentował także powszechną krytykę, która spadła na kadrę narodową po trzecim z rzędu przegranym finale, twierdząc, że była bardzo bolesna.
– Najbardziej bolesnymi komentarzami były te, że przyjaciele Leo Messiego nie muszą wracać do kadry. Chcemy wygrywać każdy mecz i grać jak najlepiej, ale prawdą jest, że nie zawsze jest to możliwe.
– Musimy wygrywać, aby zapanował powszechny spokój, ale jeśli wszystko idzie w dobrym kierunku i braknie nam jedynie szczęścia do zwycięstwa, wówczas nie zasługujemy na krytykę.