Menedżer Manchesteru City Pep Guardiola skomentował bez większych emocji remis 2:2 w meczu Ligi Mistrzów z Monaco — drużyna prowadziła do samego końca, ale ostatecznie zdobyła tylko punkt.
Słowa Guardioli
„To był dobry mecz. Stworzyliśmy wiele sytuacji” — powiedział Guardiola. Na końcu nie broniliśmy najlepiej przy niesprawiedliwym rzucie wolnym, po którym podyktowano rzut karny.
Trener dodał, że przy rzucie karnym najpierw piłkę dotknął Nico González i nie było w jego działaniach złej intencji. „Co jest, to jest. Mamy punkt i go przyjmujemy” — stwierdził Guardiola.
Rzut karny i przebieg meczu
Guardiola przyznał, że nie wie, czy decyzja o rzucie karnym była słuszna, ale została odgwizdana i taka jest sytuacja: „Nie wiem, czy była to jedenastka, ale ona została odgwizdana. To wszystko”.
Szereg niewykorzystanych okazji okazał się „bombą z opóźnionym zapłonem”, która wybuchła w rękach Manchesteru City podczas wyjazdu do Monaco.
Ocena Erlinga Haalanda
Guardiola chwalił Erlinga Haalanda: „On jest bardzo dobry. Gra po to, by strzelać gole. Trzeba go szukać, a gdy przeciwnik gra dwoma środkowymi obrońcami i dwoma defensywnymi pomocnikami, nie jest to łatwe”.
Mimo wszystko Haaland strzelił dwa gole — podkreślił menedżer.