Szkoleniowiec Manchesteru City, Pep Guardiola poinformował podczas konferencji prasowej przed sobotnim meczem 21. kolejki Premier League z Evertonem, że ma pełne zaufanie do defensora The Citizens, Johna Stonesa.
Dotychczas były zawodnik Evertonu popełnia jednak masę błędów, a w mediach pojawiły się domysły, że liczne roszady i warianty obierane przez Pepa Guardiolę w grze defensywnej – gra trójką obrońców, jest spowodowana między innymi słabą postawą Anglika.
Guardiola zdecydowanie oddalił te informacje, zapewniając, że ufa 22-letniemu zawodnikowi, który w sobotę po raz pierwszy pojawi się na Goodison Park od czasu transfer z Evertonu do Manchesteru City.
– John jest wystarczająco silny, nie mam co do tego wątpliwości. To młody zawodnik i jest to pierwszy raz, kiedy znalazł się w takiej sytuacji.
– Myślę, że każdy zawodnik, który gra ze swoim byłym klubem, chce pokazać jak dobrym jest zawodnikiem.
– Mówiłem wielokrotnie, że John Stones to młody zawodnik, który ma dużo czasu, aby osiągnąć swój pełny potencjał. Jesteśmy tutaj, aby pomóc mu osiągnąć wysoki poziom i jesteśmy pewni, że tak będzie.
Szkoleniowiec City pochwalił także ekipę Evertonu, stwierdzając, że są niebezpiecznym rywalem, przy którym trzeba być bardzo czujnym.
– Everton to zespół, który jeżeli ma chwile czasu i wolną przestrzeń, potrafi grać dobrą piłkę i mają też Romelu Lukaku.
– Ronald Koeman świetnie wkomponował się do angielskiego futbolu, więc będzie to trudny mecz.