Po dzisiejszym meczu z Czechami, David Silva znalazł się w elitarnej jedenastce reprezentantów Hiszpanii, którzy zanotowali co najmniej 100 występów w koszulce La Furia Roja (inni to: Iker Casillas, Xavi, Sergio Ramos, Andoni Zubizarreta, Xabi Alonso, Fernando Torres, Andres Iniesta, Cesc Fabregas, Raul i Carles Puyol).
Merlin przyznał, że to dla niego ogromne wyróżnienie.
– Rozegranie setnego meczu musi być czymś fantastycznym, zwłaszcza na Euro.
– Kiedy jako dzieciak grałem na ulicach Gran Canarii, nigdy nie spodziewałem się, że zagram dla Hiszpanii chociaż raz, chyba, że jedynie w snach.
– Moim pierwszym strojem była bluza bramkarska. Była jednak na mnie za duża, dlatego zrozumiałem, że powinienem grać nogami, a nie rękami.
– Oglądałem mecze Hiszpanii w telewizji i miałem nadzieję, że pewnego dnia również tam będę, ale rozegranie tak wielu meczów w latach największych sukcesów wywołuje duży dreszczyk emocji.
– Wygranie Euro po raz trzeci, co jest naszym wielkim marzeniem, nie będzie łatwe. Do Francji jedzie wiele wielkich zespołów.
– To będzie wyzwanie, chociaż mamy zespół, który może pokonać każdego.