Pep Guardiola ujawnił, że po odejściu Kyle’a Walkera mianował Erlinga Haalanda jednym z kapitanów drużyny. Norweg dołączył do Kevina De Bruyne, Rubena Diasa, Bernardo Silvy i Rodriego jako jeden z zawodników, którzy mogą przejąć opaskę kapitańską, gdy zajdzie taka potrzeba.
Haaland zainaugurował swoją nową rolę w imponującym stylu, asystując w wygranym 4:0 meczu z Newcastle.
– Kiedy Kyle odszedł, Kevin został pierwszy w kolejce, a ja nominowałem dodatkowo Erlinga na kapitana – powiedział Guardiola.
– Kiedy zawodnik ma być tutaj przez 10 lat, prędzej czy później weźmie na siebie tę odpowiedzialność. Miło, że zdarzyło się to po raz pierwszy w Premier League.
Pod koniec meczu z Newcastle Haaland najwyraźniej nabawił się urazu kolana, ale Guardiola ma nadzieję, że będzie gotowy na środowe starcie z Realem Madryt.
– Kiedy upadł, wszyscy się bali, ale on wstał i uśmiechał się jak zawsze. Nie rozmawiałem z nim ani z lekarzami. Skoro nie przynieśli złych wieści, mam nadzieję, że będzie dobrze.
Źródło: www.mancity.com
