Manchester City uważa, że londyński Arsenal jest pomysłodawcą paktu zawartego przez osiem klubów angielskiej Premier League, które zwróciły się do Trybunału Arbitrażowego do spraw Sportu (CAS) z żądaniem utrzymania zakazu UEFA nałożonego na Manchester City z powodu naruszenia zasad Finansowego Fair Play.
Manchester City dąży do anulacji kary (2-letniego zawieszenia w rozgrywkach Ligi Mistrzów i 30 milionów euro grzywny) lub jej zawieszenia do momentu ogłoszenia ostatecznego werdyktu. Przeciwko takiemu rozwiązaniu protestują inne kluby.
Kierownictwo Manchesteru City uważają, że to Arsenal odpowiada za stworzenie tajnego paktu i ma również żal do Liverpoolu, że podobnie jak Manchester United, Chelsea, Leicester, Tottenham, Wolverhampton i Burnley dołączył do koalicji.
Władze Arsenalu nie skomentowały sprawy, ale według Daily Mirror będą zaprzeczać tym informacjom, jeżeli kierownictwo Manchesteru City zwróci się bezpośrednio do nich.
Źródło: www.mirror.co.uk
Nie wiem czy to Arsenal ale któryś klub na pewno wykazał tu swoją inicjatywę. Raczej z pierwszej dziesiątki. Wątpliwe, żeby osiem klubów wpadło na ten sam pomysł w tym samym czasie. Nikt się pewnie do tego nie przyzna, ale może za jakiś czas się dowiemy. Może brukowce zajęły by się tym zamiast rzekomym odejściem gwiazd City do innych klubów.