Obrońca Manchesteru City, Pablo Zabaleta wraca do zdrowia i być może będzie gotowy do gry w najbliższym meczu ligowym z Tottenhamem.
Reprezentant Argentyny nie pojawił się jeszcze na boisku w tegorocznym sezonie Premier League, po tym jak przed pięcioma tygodniami doznał uszkodzenia więzadła w kolanie.
– Prawdopodobnie była to najdłuższa przerwa w mojej karierze. Wszystkie moje dotychczasowe kontuzje były nie groźne – problemy mięśniowe, czy rany głowy, nie wymagają tak długiego leczenia jak uszkodzenia więzadeł. Aktualnie buduje moją kondycję i czuję się o wiele lepiej. Personel medyczny były fantastyczny i opiekował się mną podczas procesu mojej rehabilitacji, więc muszę im podziękować za te ostatnie tygodnie – wyznał defensor City.
Spekuluje się, że jeżeli Zabaleta nie wybiegnie na murawę w starciu z Kogutami, jego miejsce na murawie ponownie zajmie Bacary Sagna.
Źródło: www.manchestereveningnews.co.uk