Raheem Sterling wyznał, że jest zachwycony faktem, że w końcu udało mu się podpisać umowę z Manchesterem City i jest podekscytowany faktem gry u boku nowych kolegów z zespołu, którego określił mianem światowej klasy.
20-latek podpisał we wtorek pięcioletni kontrakt z ekipą Obywateli i stał się tym samym najdroższym angielskim piłkarzem w historii.
– To wspaniałe uczucie, które sprawia, że jestem naprawdę szczęśliwy – to wspaniały czas dla mnie i mojej rodziny. Cieszę się, że mam już wszystko za sobą i nie mogę doczekać się chwili, kiedy pojawię się na boisku treningowym – wyznał Sterling.
– To, co ekscytuje mnie najbardziej to fakt, że mamy światowej klasy drużynę oraz świadomość, że każdego roku jesteśmy w stanie wygrywać wszystkie trofea. Im więcej wielkich piłkarzy gra dookoła Ciebie, tym łatwiej wydobyć z siebie jeszcze więcej, dlatego więc nie mogę doczekać się rozpoczęcia treningów i gry u ich boku.
Sterling wyznał także, że rozmawiałem z bramkarzem City, Joe Hartem na temat przenosin do klubu.
– Rozmawiałem chwilę z Joe na ostatnim zgrupowaniu kadry. Powiedział mi, że City to naprawdę dobra drużyna, która ma wspaniałych fanów. W zasadzie nie rozmawialiśmy o żadnych konkretach, ale była to miła rozmowa.
– Odbyłem długą podróż z QPR i chciałbym podziękować osobom, które pomogły mi w mojej drodze, która doprowadziła mnie tutaj.
– Chciałbym podziękować Rafie Benitezowi, który sprowadził mnie do Liverpoolu, gdy miałem 15 lat – to był ogromny krok do przodu i wielkie wyzwanie dla mnie. Składam także podziękowania dla Kenny’ego Dalglisha za to, że pozwolił mi uwierzyć w siebie w tak młodym wieku.
– Dziękuje także Brendanowi Rodgersowi za szansę i okazję gry w pierwszym zespole.
– Wreszcie chciałbym również podziękować wszystkim ludziom wokół mnie – mojej mamie i siostrze, moim doradcą za pomoc i za to, że mogłem skupić się na tym, aby dojść tu, gdzie jestem dzisiaj. Chciałem tylko powiedzieć wielkie wszystkim wielkie dziękuje.
Źródło: www.mcfc.co.uk