Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Manchester City w efektownym stylu pokonał Hull City i zapewnił sobie awans do półfinału Pucharu Ligi Angielskiej. Szkoleniowiec wicemistrzów Anglii, Manuel Pellegrini był zadowolony z reakcji swojej drużyny na ostatnie słabsze spotkania. W sobotę City pokonało Southampton, a teraz bez problemu uporało się z zespołem Tygrysów.

– Jestem bardzo zadowolony, bo to był trudny mecz przeciwko dobrej drużynie z górnej części tabeli Championship – wyznał po meczu chilijski trener.

  – To był nasz trzeci mecz w niecały tydzień – graliśmy w środę, sobotę i wtorek. Myślę, że to była dobra odpowiedź z naszej strony na ostatnie słabsze występy.

Trener City pochwalił za grę w spotkaniu Hull, powracającego po kontuzji Davida Silvę oraz dwójkę rezerwowych napastników – Kelechiego Iheanacho i Wilfrieda Bony’ego, którzy wpisywali się na listę strzelców.

– Powrót do pierwszego składu był bardzo ważny dla Davida Silvy. Najważniejszą rzeczą było, aby zakwalifikować się do półfinału, ale bardzo ważne było też to, że zagrał 80 minut po długiej kontuzji.

– To był ważny występ także dla Bony’ego, który grał 65 minut, po tym jak uporał się z kontuzją mięśnia. Cieszy mnie także trafienie Iheanacho, bo to bardzo młody zawodnik, a zdobywane gole pozytywnie wpływają na jego rozwój.

– Dalsza gra w Capital League Cup jest dobra dla nas wszystkich.

Pellegrini na sam koniec konferencji wypowiedział się także na temat sytuacji kadrowej.

– Nie sądzę, aby Vincent Kompany wrócił na boisko w najbliższym czasie. Być może zagra z Swansea, ale nie wcześniej.

– Joe Hart powinien wrócić w sobotę lub wtorek, podczas gdy Kun odczuwa ból pięty. Czuje się coraz lepiej, ale zobaczymy w środę, czy może grać w sobotę.

 – Fernando ma niewielkie problemy, podczas gdy Nasri musi pauzować przez dłuższy czas. Jesus Navas skręcił kostkę, ale zobaczymy czy jest to poważne.