Manchester City ma przed sobą angielski tydzień w pełnym tego słowa znaczeniu. Zaledwie trzy dni po meczu z Sunderlandem, zawodnicy dowodzeni przez trenera Manuela Pellegriniego w ostatnim meczu w tym roku zmierzą się na wyjeździe z liderem Premier League – Leicesterem City.
Chilijski trener Obywateli ma nadzieje, że jego podopieczni zaprezentują ten sam poziom co w starciu z Sunderlandem, wygranym 4:1 i pokonają ekipę Lisów.
– Leicester jest liderem, bo na to zasługuje. Ich najważniejsi gracze mają teraz swój najlepszy czas i prezentują bardzo dobry poziom. Pokonali Chelsea i zremisowali z United i na pewno nie załamali się dlatego, że przegrali ostatnio z Liverpoolem.
– Wiedzieliśmy, że czeka ich ciężki mecz z Liverpoolem na wyjeździe, więc byliśmy pewni, że jeżeli pokonamy Sunderland, będziemy mieć ogromne szansę, aby zniwelować stratę do nich. Teraz czeka nas niezwykle ważny mecz na sam koniec pierwszej części sezonu.
– Jest jeszcze wiele punktów do zdobycia. Jeszcze nikt nie zdobył tytułu w grudniu. Ważne jest, abyśmy spróbowali zagrać tak, jak graliśmy w sobotę. Jako zespół mamy możliwości, abyśmy byli w walce o tytuł do samego końca.
Pellegrini ocenił także grę w obecnym sezonie duetu Jamie Vardy – Riyad Mahrez, którzy są prawdziwym objawieniem obecnego sezonu.
– Obaj wykonują bardzo dobrą pracę, ale nie sądzę, aby udało im się to osiągnąć, gdyby cały zespół nie grał dobrze. Są świetnymi zawodnikami, ale grając z Leicester City musimy myśleć o całym ich zespole, a nie tylko o nich. Mamy nadzieje, że uda nam się ich pokonać, ale to będzie ciężki mecz.