Etihad Stadium
fot. www.mancity.com

Manchester City nie wykorzystał szansy na zapewnienie sobie pierwszego miejsca w swojej grupie Ligi Mistrzów i przegrał w środowy wieczór z Juventusem 1:2.

Obywatele w dalszym ciągu mają jednak możliwość wyprzedzenia Włochów, pod warunkiem że pokonają Borussię M’gladbach, a Juventus przegra z Sevillą.

Pomocnik City, Jesus Navas, który w przeszłości bronił barw Sevilli, ma nadzieje, że jego były klub stanie na wysokości zadania i pokona klub z Turynu.

– To na pewno będzie ciekawy mecz. Juventus będzie chciał zrealizować swój cel, jakim jest awans z pierwszego miejsca, a Sevilla musi wygrać, jeżeli chce zagrać wiosną w Lidze Europejskiej.

– Mam nadzieję, że Sevilla wygra z Juventusem, a my pokonamy Borussię M’gladbach i znajdziemy się na czele grupy. Mam nadzieję, że nasz zespół będzie kontynuować grę w Lidze Mistrzów możliwie jak najdłużej i będziemy mieć trochę więcej szczęścia ww losowaniu kolejnej rundy niż miało to miejsce w przeszłości.