Mimo kryzysu, jaki dotknął cały piłkarski świat, w mediach nie ustają spekulacje na temat ewentualnych i potencjalnych wzmocnień w czołowych europejskich drużynach. Jedną z nich jest FC Barcelona, która podobnie jak Manchester City boryka się z problemami w obronie.
Według ukazującej się codziennie w Barcelonie gazety sportowej El Mundo Deportivo włodarze Blaugrany znaleźli już idealnego kandydata do zastąpienie notorycznie kontuzjowanego Samuela Umtiti. Ma nim być sprowadzony na Etihad Stadium w 2018 roku były defensor Athletic Bilbao Aymeric Laporte. 25- latek brany jest również pod uwagę w kontekście następcy Grararda Piqueta, który latem świętował swoje 33 urodziny.
Francuski stoper SkyBlues doskonale zna Primera División, przez wiele lat trenował i grał w Athletic Bilbao i był już na liście życzeń Barcelony przed przeprowadzką do Manchesteru City, lecz kluby z Katalonii i Kraju Basków w latach 2014- 2016 nie doszli do porozumienia w kwestii opłaty za rosłego defensora.
Kierownictwo klubu ze stolicy Katalonii spekuluje, że ewentualne wykluczenie Obywateli z Ligi Mistrzów i związane z tym ogromne straty finansowe zmuszą ich do sprzedaży swoich najlepszych i najwartościowszych piłkarzy.
Nie bacząc na to, że kontrakt Laporte z Manchesterem City wygasa dopiero w 2025 roku, hiszpańskie media są prawie pewne, że transfer Francuza z Etihad Stadium na Camp Nou może dojść do skutku już w zbliżającym się letnim okienku transferowym.
Źródło: www.90min.de
Nie ma mowy.