Szkoleniowiec Manchesteru City, Manuel Pellegrini zapowiedział podczas konferencji prasowej przed meczem z Southampton, że jego zespół nie zamierza zwalniać tempa na finiszu sezonu.
Drużyna Obywateli ma już zapewnione drugie miejsce w tabeli Premier League na koniec sezonu, ale chilijski trener oczekuje od swoich piłkarzy maksymalnego zaangażowania. Szkoleniowiec zapowiedział, że w meczu z Southampton najprawdopodobniej wybiegnie na boisko podobny skład do tego, który rozpoczął mecz z Swansea.
– Pogratulowałem drużynie, że udało nam się zająć drugie miejsce, ale dodałem zaraz, że to nie koniec sezonu – powiedział Pellegrini.
– Rozpoczniemy mecz w podobnym składzie, jak w spotkaniu ze Swansea, ponieważ musimy utrzymać taką wydajność, jak w ostatnim spotkaniu – dodał Chilijczyk.
W mediach pojawiło się wiele spekulacji, że w składzie City może znaleźć się wielu zawodników z zespołu reyerw, jednak Pellegrini wyznał, iż jest to mało prawdopodobne.
– Zobaczę się jutro z Patrickiem Vieirą (trener rezerw) i zdecydujemy, kto znajdzie się w kadrze. Nie sądzę, jednak że dołączy wielu piłkarzy, ponieważ rezerwy mają ważny mecz z United w sobotę.
Pellegrini był też pełny podziwu dla trenera Southampton, Ronalda Koemana, który w swoim pierwszym sezonie w klubie goni czołówkę tabeli. Szkoleniowiec przypomniał też swój pierwszy sezon na angielskich boiskach.
– Ostatni sezon był trudniejszy niż ten jeden, ponieważ był to mój pierwszy sezon w Premier League. Może w tym roku z różnych powodów nie byliśmy tak silną drużyną, jak w zeszłym roku i popełniliśmy wiele błędów, ale dla mnie zeszły sezon był trudniejszy.
– Ronald wykonuje bardzo dobrą pracę w Southampton, zwłaszcza dlatego, że klub sprzedał wielu ważnych graczy w letnim okienku transferowym. Mimo to stworzył dobrą drużynę i cieszę się, że walczy o awans do Ligi Europy w swoim pierwszym sezonie w Anglii.
– Jeżeli chodzi o nas, to myśle, że to nie był dobry sezon, bo nie wygraliśmy żadnego tytułu, ale to nie była katastrofa. W Premier League zawsze jest pięć zespołów, które mogą zdobyć tytuł, więc jeśli nie możesz być pierwszy, ważne jest, abyś był drugi.
Pellegrini wypowiedział się też na temat przyszłości Jamesa Milnera i Yaya Toure, którzy łączni są z odejściem z klubu.
– James musi zdecydować, co chce robić po zakończeniu sezonu. To musi być jego decyzja. To samo dotyczy Yaya Toure. Będziemy analizować całą drużynę na koniec sezonu, a potem zobaczymy, co jest najlepsze dla klubu i poszczególnego zawodnika.
– Jeżeli chodzi o transfery do klubu, to nie chcę mówić o plotkach. Istnieje wielu świetnych graczy, których chcą wszystkie zespoły. Nie wiem, co stanie się ze Sterlingiem i innymi zawodnikami.
– Chcemy zakończyć sezon w niedzielę, a potem zobaczymy, co musimy poprawić i kogo musimy pozyskać.
Źródło: www.mcfc.co.uk