fot. www.manchestercity.pl

Przerwa w rozgrywkach Premier League jest doskonałą okazją do wyszukiwania przez mniej lub bardziej ?poważne? media różnego rodzaju sensacji.

Na pierwszy plan wysuwają się te, które zwykli jesteśmy nazywać bulwarowymi, i tak na łamach jednego z nich, a mianowicie DailyStar pojawiła się informacja o tym jakoby jeden z najlepszych piłkarzy angielskiej ekstraklasy i rozgrywający Manchesteru City Kevin De Bruyne może przedwcześnie pożegnać się z drużyną 6- krotnych mistrzów Anglii.

Zdaniem angielskiego dziennika Belg, którego kontrakt z Obywatelami wygasa w czerwcu 2023 roku, zastanawia się nad swoją przyszłością na Etihad Stadium, ponieważ martwi się perspektywą 2-letniej banicji z europejskich rozgrywek. Ta sama gazeta sugeruje, że 28- latek nie zdecyduje się na przedłużenie kontraktu z drużyną Pepa Guardioli, jeżeli ta nie zostanie dopuszczona do gry na międzynarodowych arenach.

Inny bulwarowy tabloid posuwa się jeszcze dalej, twierdząc, że De Bruyne jest zdeterminowany pożegnać się Obywatelami już w najbliższym okienku transferowym, jeśli ich odwołanie do CAS nie przyniesie pozytywnego rezultatu.

Źródło: www.manchestercity.pl / www.dailystar.co.uk

Subscribe
Powiadom o
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
bob
bob
4 lat temu

Tylko czekać na info, że jest już dogadany z innym klubem. Podobnie jak Pep i pozostałe gwiazdy zespołu.

jackmarczuk
jackmarczuk
4 lat temu

Dla mnie to jest niepojęte, co media wyczyniają z naszym klubem ostatnimi czasy. Druga sprawa jest taka, że klub kiepsko się przed tym broni. Ciekawe, że Soriano taki był mądry – najpierw obiecał piłkarzom, że nie grozi nam żadna sankcja, potem w podobnym tonie wypowiedział się dla Sky Sports. Póki co, zamiast ciekawych newsow transferowych, mamy informacje o exodusie – Sane, to oczywiste, ale i KDB, Sterlinga, Mahreza, Laporte i ciekaw jestem, kto będzie następny? Dla mnie oczywiście nie istnieje coś takiego, jak lojalność piłkarska, bo już wielu nie takich grajków odchodziło, ale zarząd chyba drży w posadach, bo zamiast pozytywnych informacji, non stop dostajemy po dupie w mediach.