Smutek i rozczarowanie – tak w skrócie można podsumować wtorkowe spotkanie Manchesteru City w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów z Juventusem. Podopieczni trenera Manuela Pellegriniego przegrali na Etihad Stadium z ekipą mistrza Włoch 1:2.
Wicemistrzowie Anglii przystąpili do meczu z Juventusem niezwykle zmotywowani i podbudowani świetną serią zwycięstw w rozgrywkach Premier League. Zawodnicy, jak i sztab szkoleniowy City liczyli, że wysoka forma na początku sezonu pozwoli przełamać słabą serię startów w rozrywkach Ligi Mistrzów i zapoczątkuje nową erę klubu.
Pierwsza część meczu, chociaż bezbramkowa faktycznie dawała spore nadzieje na taki obrót spraw. City dominowało, było stroną częściej atakującą, ale nie potrafiło znaleźć drogi do bramki Buffona.
Sztuka ta udała się w 57. minucie gry, kiedy to do własnej bramki trafił Giorgio Chiellini. Wydawało się, że od tego momentu wicemistrzom Anglii będzie się grać lżej, jednak rzeczywistość okazała się odmienna.
W 70 minucie do wyrównania doprowadził Mario Mandzukic, a dziesięć minut później gola na wagę trzech punktów dla Juve strzelił Morata.
Manchester City – Juventus Turyn 1:2 (0:0)
1:0 Chiellini 57′ (sam.)
1:1 Mandzukić 70′
1:2 Morata 81′
City (4-2-3-1): Hart – Kolarov, Mangala, Kompany (75′ Otamendi), Sagna – Nasri (84′ Aguero) , Fernandinho, Toure, Silva, Sterling (71′ de Bruyne) – Bony
Juventus (4-4-2): Buffon – Evra, Cheillini, Bonucci, Lichsteiner – Sturaro, Pogba, Hernanes, Cuadrado – Mandzukić (78′ Dybala), Morata (85′ Barzagli)
Źródło: www.manchester-city.pl