W poszukiwaniu wzmocnień były asystent Pepa Guardioli, a obecnie trener Arsenalu Londyn Mikel Arteta rzekomo znalazł to, czego szukał w swoim byłym klubie.
Angielskie media donoszą, że 25- letni obrońca Obywateli John Stones stał się obiektem zainteresowania szkoleniowca Kanonierów. W grę wchodzi półroczne wypożyczenie reprezentanta Anglii do klubu z północnego Londynu.
Sam piłkarz rzekomo chętnie przeniósłby się do ligowego rywala The Citizens, gdyż nie chcąc stracić miejsca w reprezentacji Three Lions, potrzebuje regularnych występów na ligowych boiskach. Obecnie wychowanek FC Barnsley, w drużynie mistrzów Anglii może liczyć jedynie na sporadyczne występy. Jego miejsce na środku defensywy SkyBlues zajął Fernandinho, a na zapleczu Pep Guardiola ma jeszcze 19- letniego Erica Garcię.
Z czysto kontraktowego punktu widzenia John Stones jest związany z Manchesterem City do lata 2022 roku. Jego wartość rynkowa szacowana jest na około 60 milionów euro. W bieżącym sezonie 25-latek zagrał 14 meczów dla Obywateli, raz asystując przy zdobyciu bramki.
Źródło: www.90min.com
Manchester City nie pozbędzie się środkowego obrońcy, bo na tej pozycji mamy tragedię. Na pewno nie w tym okienku zimowym. Zwykłe wymysły dziennikarzy opierające się na tym, że Arteta był asystentem Guardioli w drużynie Manchesteru City
Wgl, Guardiola wziął Artete pod skrzydła, praktycznie prosto z korków wsadził go w fotel asysteta City. A ten miałby wyciągać ŚO w takiej sytuacji? Aż śmieszne :D.