Fabian Delph z pewnością nie tak wyobrażał sobie powrót do Birmingham, gdzie w przeszłości bronił barw Aston Villi.
Reprezentant Anglii podczas letniego okienka transferowego pożegnał się z Aston Villą i podpisał umowę z Manchesterem City, a niedzielny mecz był jego pierwszym od czasu odejścia z Villa Park.
Niespełna 26-letni pomocnik w momencie kiedy zameldował się na murawie, został wygwizdany przez fanów Aston Villi, którym nie spodobały się okoliczności w jakich pożegnał się z ich klubem.
Wsparcie dla Delpha okazali jednak fani City, za co zawodnik podziękował im po zakończeniu meczu.
– To było wspaniałe. Fani okazali mi wielkie wsparcie, dziękuje.