Pomocnik Manchesteru City, Kevin de Bruyne jest podekscytowany perspektywą gry z Davidem Silvą.
Reprezentant Hiszpanii podczas meczu w narodowych barwach nabawił się kontuzji kostki, w wyniku czego nie pojawił się na murawie przez ostatnie siedem tygodni. W sobotnim meczu z Southampton, były zawodnik Valencii zameldował się już jednak na murawie, co bardzo cieszy De Bruyne’a.
– Nie graliśmy dotychczas zbyt wiele razem i mogłoby się wydawać, że to trudna sytuacja dla nas obu. David jest jednak świetnym piłkarzem i gra się z nim bardzo dobrze.
– Każdy zawodnik ma swój własny styl. Ja i David gramy niemalże w tym samym miejscu, ale jesteśmy zupełnie innymi zawodnikami.
– Myślę, że ja jestem bardziej bezpośredni niż David, ale on potrafi utrzymać piłkę nieco dłużej niż ja. To bardzo duża zaleta, ponieważ możemy swobodnie przełączyć się z ofensywy na defensywę i odwrotnie.