Były bramkarz Obywateli, David James, stwierdził ostatnio, że Manchester City wygra w tym sezonie Premier League (mimo, że przed rozpoczęciem rozgrywek typował, że nie znajdzie się nawet w top 4). Dodał jednak, że prawdziwym zagrożeniem dla takiego scenariusza jest drużyna Leicester. Lisy znajdują się obecnie na szczycie tabeli i według Jamesa mogą utrzymać tą pozycję do końca rozgrywek.
– To pozytywne, że Leicester znajduje się w tym miejscu, ponieważ zdobywają punkty w meczach, w których nikt nie spodziewałby się, że mogą to zrobić i dlatego w pełni zasługują na miejsce na szczycie tabeli.
– Nie zamierzam być na tyle głupi, żeby powiedzieć, że Lisy niedługo zanotują spadek formy, ponieważ byłoby to zbyt proste i bardzo banalne. Ich sposób gry nie daje powodu, by myśleć, że nie uda im się tego kontynuować i utrzymać do końca sezonu.
Jednocześnie gracz, pamiętający czasy Kevina Keegana, wierzy, że The Citizens mają lepszy skład na papierze i to oni wygrają ligę. Kluczową rolę w tym planie ma odegrać Kevin De Bruyne.
– Wytypowałem Man City na początku sezonu, w oparciu o planowany zakup De Bruyne, którego obserwowałem i doceniałem możliwości, jakie ma. Nie miałbym nic przeciwko temu.
– Myślę, że Man City ma najlepszych zawodników aby wygrać ligę.
Przypomnijmy, że podopieczni Pellegriniego zmierzą się z The Foxes 29 grudnia na King Power Stadium i będzie to niezwykle istotne spotkanie na szczycie tabeli (obecnie gracze z Manchesteru zajmują 3. miejsce i tracą do lidera 6 punktów).