Napastnik Manchesteru City, Wilfred Bony, który w zeszłym miesiącu doznał kontuzji stopy, jest gotowy do gry w sobotnim meczu Obywateli z Crystal Palace.
Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej podczas treningu doznał urazu stopy, przez co przegapił ostatni mecz z Watford oraz nie udał się na zgrupowanie reprezentacji narodowej.
– Z moją stopą jest już wszystko dobrze i nie mogę doczekać się, kiedy rozpocznę swój sezon – powiedział Bony.
– Doznałem kontuzji podczas walki o piłkę. To nie był jakiś niesamowicie groźny uraz i nie odczuwałem jakiegoś ogromnego bólu, ale kiedy zobaczyłem swoją stopę, widziałem dużo krwi i wiedziałem, że to dość rozległe rozcięcie. Miałem siedem szwów i musiałem cierpliwe czekać, aż rana się zagoi.
Bony ocenił także formę rywala City – Crystal Palace.
– Crystal Palace będzie bardzo trudnym przeciwnikiem i straciliśmy tam punkty pod koniec ubiegłego sezonu. Teraz nasz zespół jest jednak w bardzo dobrej formie i czujemy, że możemy wygrać z każdym.
Źródło: www.mcfc.co.uk